Trasa ta prowadzi przez obszar Gór Kaczawskich, przez łąki i lasy. Jej dłudość to 30 km. Trudności, to podjazd na Przełęcz Komarnicką (naprawdę stromo) i to, że szlak już w górach biegnie w większości po podmokłej ścieżce (nawet w kilka dni po opadach) i trzeba uważać na pokrzywy. Widoki za to są miodne. Jak ktoś lubi prawie nie uczęszczane szlaki, kałuże, wertepy i piękne widoki, to musi się tędy przejechać.
Zaczynamy oczywiście od dworca PKP. Jedziemy w kierunku na Wrocław, czyli w prawo na wiadukt nad torami. Po zjeździe z wiaduktu na skrzyżowaniu prosto (z prawej strony dworzec PKP). Jedziemy cały czas prosto i mijamy: po lewej stronie zakłady Jelfa S.A., Zakład Energetyczny, dalej po prawej lotnisko Aeroklubu Jeleniogórskiego. Za lotniskiem droga skręca w lewo przez most na Bobrze i do góry do obwodnicy miasta. Wjeżdżamy na tą drogę (w prawo) i jedziemy aż zobaczymy po prawej stronie drogowskaz na Komarno i zgodnie z nim zjeżdżamy z ruchliwej drogi w lewo. Jedziemy przez całą wieś. Przy kościele zaczyna się żółty szlak, który prowadzi drogą na Przełęcz Komarnicką. Ostatnie kilkaset metrów podjazdu to taki nieco stromszy Orlinek (dobrze, że tam nie ma mety TDP). Z Przełęczy piękny widok na Karkonosze i Rudawy Janowickie. Z prawej strony widać nadajnik radiowy na górze Baraniec (720m n.p.m.). My jedziemy od tej pory niebieskim szlakiem w lewo (szlak ten prowadzi troszkę poniżej przełęczy w stronę Komarna). Najpierw jest to dosyć wygodna droga, potem coraz gorzej. Oznakowanie jest dosyć dobre, więc raczej nie zgubimy drogi. Dojeżdzamy do sympatycznych ruin niewielkiego zamku, skąd roztacza się ładny widoczek. Około 400-500m za ruinami szlak skręca w prawo ponad 90 stopni i wjeżdżamy do niewielkiego lasu pnąc się na Przełęcz pod Kobyłą. Szlak prowadzi wąską ścieżką. Czeka nas jeszcze jedna górka - Źrebak. Stąd już tylko zjazd na Przełęcz Widok i dojeżdżamy do drogi Jelenia Góra - Świerzawa (20 km od startu). Jedziemy w lewo zjeżdżając już asfaltem do Dziwiszowa i dalej do Jeleniej Góry. Do miasta wjeżdżamy od strony dzielnicy Zabobrze. Jedziemy pod wiaduktem na dwupoziomowym skrzyżowaniu, dalej po lewej stronie szpital, potem droga skręca w prawo i na skrzyżowaniu z sygnalizacja w lewo. Za mostem na Bobrze nastepne światła, na których prosto, czyli lekko w lewo i pod górkę. Za chwilę następne światła, gdzie jedziemy w prawo na znajomy już wiadukt nad torami i następnie w prawo na dworzec.
